Jeszcze 2015

Niezależnie od tego, gdzie dzisiaj będziecie spędzali Sylwestrową noc, życzę Wam wszystkim udanej zabawy! A w Nowym 2016 roku, samych ciekawych projektów i przygód wartych opowiadania :)

"Sylwester Narodowy 2015" - w Warszawie na błoniach stadionu PGE Narodowego.

Z fajnych rzeczy, od wczoraj i dzisiaj, robiąc zdjęcie sylwestrowe (również z przygotowania do imprezy) i oznaczając je #wawasylwester na FB lub Instagramie, automatycznie dołączy ono do wirtualnej galerii zdjęć widocznej na stronie www.wawasylwester.pl To będzie ciekawa galeria :)

Poświątecznie

Mam nadzieję, że miło spędziliście te Święta. Mam też nadzieję, że byliście otoczeni ludźmi, których kochacie :) Myśląc o Świętach, zawsze myślę też o tych, którzy rodzin nie mają. Mam nadzieję, że przyjaciele, czy znajomi nie pozostawili ich samych wieczorem 24 grudnia.

Wracając do Warszawy. Za oknem nie jest zbyt zimno, więc wieczorne spacery z kawą w ręku, wchodzą w grę. Uwielbiam spacerować, nie spiesząc się i podziwiać świąteczne iluminacje. Szkoda tylko, że nie ma śniegu, bo całość wyglądałaby piękniej. Z jednego z takich spacerów, zdjęcie poniżej:

Prawie zapomniałam. Dzisiaj, jeszcze w atmosferze ciepła i pierników, planuję postanowienia noworoczne :) Staram się to robić maksymalnie realistycznie. Nie podnoszę poprzeczki za wysoko. Moją listę, krótką, wrzucę za kilka dni, kiedy ją skończę i zatwierdzę.

Moustache Yard Sale

Targi mody streetowej. Po raz kolejny w PKiN. Tym razem 19 i 20 grudnia. Super fajne wydarzenie. Warto być. W jednym miejscu 400 wystawców - od mody, po gastronomię, muzykę i design. Idealne miejsce, aby znaleźć oryginalne i piękne prezenty! Fajna atmosfera, ciekawi ludzie.

Byłam pierwszy raz i na pewno jeszcze wrócę. Nie chciałam non stop fotografować, więc tylko kilka ciekawszych rzeczy. Chociaż, wszystko było ciekawe i kreatywne.

Fajną opcją jest też pozbieranie wizytówek i kupowanie na spokojnie, on-line. My case :)

Skarpetki - obowiązkowo kolorowe.

Fajny pomysł na biżuterię.

Better wear than use.

Klipsy do butów - kreatywny pomysł!

Najróżniejsze muchy, muszki dla Panów.

Porcelanowe kubki, zestawy, do stworzenia w części samemu.

Dobra Noc :)

Ze starego albumu - magazyn STOLICA

Czytam STOLICĘ - warszawski magazyn ilustrowany - miesięcznik, ale widzę, że ten numer jest na listopad-grudzień 2015.

Powiem szczerze, uwielbiam ten magazyn. Ciekawe artykuły o Warszawie. Historyczne i bieżące tematy. Wszystko, czego taki sympatyk miasta, jak ja poszukuje :)

Przeglądam i natknęłam się na "Szaleństwo przedświątecznych zakupów ogarnia warszawiaków od zawsze. Popatrzmy, jak zachęcano ich do wydawania pieniędzy:" i tutaj zdjęcia plakatów reklamowych. Wrzucam dwa, które mnie rozbawiły najbardziej.

Ocet do świątecznych śledzi, 1929 r.

Woda kolońska w noc wigilijną, 1928 r.

Rzecz o Banalności Miłości

Główna rola - p. Halina Skoczyńska

Krótka sztuka. Godzina i 20 minut jedynie. Banalny temat - historia romansu niemieckiego filozofa i 20 lat od niego młodszej żydowskiej politolożki. Prosta scenografia - wszędzie sterty książek. Czwórka aktorów, jedynie. Mała widownia - scena im. H. Mikołajskiej (Teatr Dramatyczny - PKiN).
Dokładnie tydzień temu byłam na tej widowni, a jeszcze dzisiaj przeżywam tę sztukę.

Musicie zobaczyć. Przeżyć. Poczuć. Świetna gra aktorska. Zapada w pamięć. Emocje, atmosfera, przekaz.

Scena im. Gustawa Holoubka - największa w TD.

Inne oferty teatru. Twarz p. Haliny Skoczyńskiej reklamuje sztukę (druga od góry po lewej)

Teraz, kiedy będę mówiła, że uwielbiam teatr, myślami będę odnosiła się do tego przedstawienia :)

Cafe Kulturalna - wejście

W ogóle, Teatr Dramatyczny jest miejscem przyjaznym Seniorom i Studentom. Co miesiąc, bilety na wybrane cztery spektakle kosztują tylko 20 zł. Warto sprawdzać na które :)

Święto świateł - Chanuka

Taki czas, grudzień, mniej światła, mniej słońca. Chanuka - piękne żydowskie święto. W ubiegłą niedzielę, po zmroku miało miejsce uroczyste zapalenie pierwszej świecy chanukowej na placu Grybowskim. Miałam okazję pobyć na placu przez chwilę. Miła ceremonia. Życzenia. Śpiewy.

Dekoracje na placu Grzybowskim

Chanukija - dziewięcioramienny świecznik

Zapalanie pierwszej (z ośmiu) świecy

Koncert Mikołajkowy w Muzeum Narodowym

Uwielbiam odkrywać nowe rzeczy. Nową muzykę. Poznawać nowych ludzi. Najlepiej jeszcze, jeśli to wszystko wydarzy się przypadkiem. Tak właśnie było dzisiaj. Dzisiaj odkryłam Aleksandra Dębicza :) i jego muzykę.

Podczas kameralnego koncertu Mikołajkowego w Muzeum Narodowym o 18 15,  Aleksander Dębicz wykonywał utwory ze swojej debiutanckiej płyty 'Cinematic Piano' - (do posłuchania na Spotify) oraz ciekawe aranżacje polskich kolęd.

Godzina słuchania tylko fortepianu - skojarzyła mi się z medytacją.
Cieszę się, że mamy tak utalentowanych ludzie w naszej Polsce :)

Teatr Studio, czyli jak poczuć się więcej niż hipsterem

1 z 4 teatrów mieszczących się w PKiN

Przyglądając się bliżej ofercie kulturalnej jakiegoś teatru, można odkryć wiele ciekawych propozycji. Tak właśnie było w moim przypadku z Teatrem Studio. Co odkryłam?

1. Ciekawa oferta spektakli: "w chwili obecnej repertuar Teatru Studio rozpięty jest między tekstami klasycznymi interpretowanymi na nowo (...), a tekstami współczesnymi  dopiero odkrywanymi dla szerszej publiczności."
2. Edukacja kulturalna - od przedszkolaków, po dorosłych - ciekawe, że teatry mają swoją misję edukacyjną.
3. Galeria Studio - do której wstęp jest za darmo - do 31 grudnia można oglądać "MIASTO - wystawa zdjęć Michała Jaworskiego."
4. Bar Studio - miła atmosfera, ciekawi ludzie i 'normalnie' uprzejma obsługa - będę tam zaglądała częściej!

Bardzo lubię stoliki na scenie - bar Studio.

Bar Studio :)

5. Sklep - program do spektaklu można kupić w formie pdf za 3zł :)
6. Scena Tańca Studio - to kwartalne wydarzenie. W tym kwartale - od 30 listopada do 2 grudnia. Jest to super ciekawa propozycja teatralno-taneczna. Bilet na jeden spektakl kosztuje 10 zł.

Dzisiaj byłam na: "Zrabowali mi składaka" - spektaklu, który "ukazuje doświadczenie bezdomności." Dla mnie, bardzo surrealistyczny. Życie, emocje przedstawione za pomocą tańca. Warty przeżycia :)

Scena Tańca Studio - Zrabowali mi składaka.

ŚRD/PŁD, czyli Marszałkowska 17

Niedziela - plan na popołudnie to 'stress free time'. Na pewno macie swoje sprawdzone pomysły na miłe niedzielne popołudnia, ja też mam kilka. Jednym z nich jest spędzanie czasu z ludźmi, w których towarzystwie czuję się dobrze i mogę być sobą. Innym jest odkrywanie czegoś nowego. Jeszcze innym, zjedzenie czegoś pysznego. Dzisiaj udając się do ŚRD/PŁD, czyli restauracji na Marszałkowskiej 17, udało mi się połączyć wszystkie wyżej wymienione rzeczy!

Neon - logo restauracji - fajnie wpisuje się w historię Warszawy.

Miejsce nowe, otwarte na początku października tego roku. Od razu widać, że ktoś miał fajny pomysł i chciał stworzyć coś nowego. Pozycje z menu - niebanalne. Podobnie karta drinków. I co najfajniejsze, wszystko mega smaczne!

Menu

Zupa 'Nutty Carrots'

Kiedy przeczytałam, że zupa 'Nutty Carrots' - to krem marchewkowy z masłem orzechowym i popcornem - pomyślałam, że to nie może smakować dobrze. Błąd. Smakowało super. Powiem nawet, że to była najlepsza zupa, jaką jadłam w tym roku.

Sałatka 'Chick'

Dalej, sałatka 'Chick', czyli prażona ciecierzyca z harrisą i miodem, kus kus, pomidory, guacamole, jajko, szpinak, flatbread - była świetna. Odpowiednia porcja i co ciekawsze podawana z grilowanym, lekko słodkim chlebem tostowym. Całość BARDZO dobra.

Wszystkie propozycje deserów brzmiały świetnie, jednak nie starczyło mi już na nie miejsca. Kolejnym razem z przyjemnością któryś zjem :)

Podsumowując:
- pomysł na miejsce 8/10 (zostawiam 9 i 10 na jakieś totalnie ciekawe i niebanalne miejsce)
- obsługa 9/10 (bardzo miły i pomocny kelner, nie robiący żadnych problemów z podziałem rachunku)
- jedzenie 10/10 (każda rzecz, którą jadłam była rewelacyjna)
- cena 9/10 (przyzwoite ceny, odzwierciedlające jakość)

 Poniżej inne przykłady z menu. Również smaczne!

Zupa 'Burger Soup' - z kawałkami wołowiny,
serem mimolette i bułką burger-ową.

'Huli Huli Chicken' - kawałki kurczaka macerowane w sosie na bazie
soku z ananasa i keczupu.

Kanapka 'Panko Chicken' - filet z kurczaka w panierce panko z czerwoną cebulą,
pieczarkami, papryczkami jalapeño i mozzarellą. Podawana z frytkami.

Kilka zdjęć obrazujących miejsce:

Wnętrze lekko industrialne. Nowoczesne. Deskorolka zamiast kółek ma żarówki.

Stoliki w dwóch kolorach. Krzesła ciężkie.

KXM Concept Store - szklane drzwi wejściowe bezpośrednio z restauracji.

Jestm dumna z tego zdjęcia, bo pokazuje ludzi ale nie twarze :) Na środku restauracji znajduje się jeden większy stół z krzesłami barowymi.

Spory wybór alkoholi. Na górze deskorolki pełniące funkcje lamp.

Neon wewnętrzny, widziany z zewnątrz.

Polska jesień - różne odsłony.

Jesień w Polsce bywa piękna. Uwielbiam obserwować jak na drzewach zmieniają się kolory liści. Więcej 'klimatycznych' zdjęć w planach!

Okolice parku Traugutta.

X Kongres Obywatelski

7 listopada o 11:00 Politechnika Warszawska już po raz 10 przywitała uczestników Kongresu Obywatelskiego.

Uwielbiam - Aula Głóna :)

I tym razem, w jednym miejscu zebrali się wyjątkowi i inspirujący ludzie! Rozmowy, dyskusje,  debaty trwały 8 godzin. Intensywny i interesujący dzień!

'Polska jutra. Możemy być lepsi!' - hasło przewodnie X KO.

Sesja otwierająca - przemawia Mateusz Morawiecki.

Ciekawi goście i ponad 1000 (!) uczestników.

Jestem przekonana, że co najmniej jedna zabierająca głos osoba Was zachwyciła. Dla mnie, krótkie przemówienie Rafała Sonika (który w tym roku, na quad-zie wygrał raj DAKAR!!!) było super. Odniosłam wrażenie, że ten człowiek niczego się nie boi i ryzykując, także w biznesie, odnosi niewiarygodne sukcesy.

Rafał Sonik.

 Fajnym pomysłem były, i co raku są, panele dyskusyjne z ekspertami, na których każdy może zabrać głos, zadać pytanie i wypowiedzieć się.

10 paneli dyskusyjnych w tym roku.

Kongres Obywatelski odbywa się co roku i jest darmowy. Wymagana jest jedynie wcześniejsza rejestracja. Tutaj oficjalna strona KO. Zachęcam do wybrania się na kolejny, w 2016 roku :)

Miło Cię Widzieć - Most Gdański

Kolejny warszawski most. Cecha charakterystyczna - dobrze znamy już neon "Miło Cię widzieć". Neon zwyciężył w 2013 roku w konkursie Muzeum Neonów i RWE.

Mariusz Lewczyk jest autorem neonu.

Most dwupoziomowy. Ponad 406 metrów przez Wisłę. Fajny klimat dookoła. Bulwar. Kolorowe oświetlenie. Dwa drewniane torowiska tramwajowe. Świetna sceneria do zdjęć :)

Dookoła mgła, mgła i tylko mgła.

Starałam się uchwycić moment wjazdu tramwaju na most od ulicy Słomińskiego.

Drewniane torowisko i oświetlenie wydaje się być z innej bajki :)

Kładka dla pieszych. Ta z prawej strony mostu. Jest też kolejna z lewej.

Chętnie wrócę tam latem i zrobię jeszcze kilka zdjęć.
Na chwilę obecną, jest to mój ulubiony warszawski most.