Lubię ten plac. Zupełnie nie wiem dlaczego. Mocno kojarzy mi się z krajobrazem Warszawy. Uwielbiam odkrywać jego zakamarki. Na przykład okolice ulicy Koszykowej.
Dzisiaj jednak odniosłam wrażenie, że jest zbyt szary. Czekam więc na wiosnę, zobaczymy, czy ona go zmieni? :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz