Szukam ciekawych podwórek w Warszawie. Zastanawiam się, co chcę uchwycić i pokazać. Idę w stronę Placu Konstytucji, bo szukam w okolicy Politechniki (tę okolicę uwielbiam), przechodzę obok dinozaura, różowego. Wróć. Dinozaura. Co za pomysł. Różowy dinozaur za szybą. Musiałam to uwiecznić!
Liczę, że kolejnym razem też coś ciekawego znajdę :)
Wam też życzę ciekawych odkryć!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz