piątek, 30 października 2015

Fotografowanie wschodów słońca - most Łazienkowski



Plan był idealny. Wstaję o 6: 00 rano, bo o 6:22 dzisiaj jest wschód słońca, i fotografuję Most Łazienkowski (nowo-otwarty wczoraj) w ślicznej poświacie.

Realia okazały się być lekko inne. Wstałam 6:10 i  dosłownie biegłam na most. W międzyczasie okazało się, że Kościół Zbawiciela wygląda ślicznie w porannym świetle. Dookoła ptaki, radośnie i rześko (w przeciwieństwie do mnie) fruwają i cieszą się nowym dniem. Zrobiłam kilka zdjęć.

Most Łazienkowski zastałam prawie w korku. Hałas przejeżdżających samochodów i autobusów unosił się w powietrzu.

Będę szczera i powiem, że to okolice Zamku Ujazdowskiego przykuły moją szczególną uwagę, bo rano wyglądały p r z e p i ę k n i e. Otoczyli mnie ludzie uprawiające poranny jogging, wszędzie były liście w najróżniejszych odcieniach jesieni oraz piękne, wschodzące słońce. Na chwilę poczułam, że chciałabym zatrzymać czas. Idealne otoczenie. Idealny moment.

Będę szukała właśnie takich momentów, w Warszawie!

Różne kolory jesieni :)

Poranny spacer...

Oglądanie się wstecz :)

Zamek Ujazdowski.


Piękny moment.

Schody do mojej rzeczywistości - praca od 9 00 :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz